Autor |
Wiadomość |
PotworZlasu
brak rangi :P
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Się biorą dzieci? |
|
Mroczne czasy - opowiadanka |
|
A więc chyba zacznę XD
Tak piszemy dialogi
Tak coś poza opowiadanką
A normalnym wszystko inne
Początek:
Ciemna postać gnała przez ciemne ulice, oświetlone jedynie kilkoma świtełkami. Szedł do baru, gdzie umówił się na spotkanie z istotami, które miały mu pomóc zwalczyć zło, które zrobiło z nich to, czym teraz są. Po kilku minutach był już w knajpie. Nie było tam zbyt przyjemnie. Ściany były oklejone obdrapaną tapetą, podłoga była z drewna pokrytego pleśnią. Barman był łysy i szcerbaty. Axerus ( postać ) szukał tych, z którymi się umuwił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:13, 07 Lis 2005 |
|
 |
|
 |
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
Młoda, a w kazdym razie młodo wyglądająca, dziewczyna siedziała przy jednym ze stolików w kącie obskurnego baru, popijając czerwoną ciecz z wytwornego kieliszka. Patrzyła stale w jeden punkt przed sobą. A mianowicie w lustro, w którym nie było widać jej własnego odbicia. Co chwilę rozprostowywała spódnicę w szkocką kratę, lub przełączała piosenki w swoim odtwarzaczu MP3. Lubiła te wynalazki, które zostały wymyślone jeszze za jej młodości. A bez muzyki nie mogła się obejść. Żyła nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:55, 07 Lis 2005 |
|
 |
Olorin Rapidedge
brak rangi :P
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 195 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Khazad-Dum, znaczy Zakazany Las |
|
|
|
Axeros w końcie widział zieloną postać, która właśnie..wyrywała ręce(dosłownie) jakiemuś facetowi. Nie krzyczał, gdyż Ghoul zatkał mu gębę swoją stopą (błehh..). Nie przjmował się, że wszyscy sie na nich gapili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:08, 08 Lis 2005 |
|
 |
PotworZlasu
brak rangi :P
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Się biorą dzieci? |
|
|
|
Czarna postać podeszła do Goula, łapiąc go za ręke:
-Stój, a raczej zostaw go...nie poto tutaj przyszlismy - powiedział Axerus próbując przyciągnąć Ghoula do siedzącej obok dziewczyny, która wyglądała mu znajomo. Była to Lavile...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:14, 08 Lis 2005 |
|
 |
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
- Phi... - Lavile cicho prychneła i zaśmiała się pod nosem, widząc kogo Axerus chce nauczyć dobrych manier. Odsunęła się w najdalej jak siędało od ghula. Nigdy nie lubiła tych stworzeń. Zarzuciła granatowe włosy za ramię i upiła trochę swojego drinka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:26, 08 Lis 2005 |
|
 |
PotworZlasu
brak rangi :P
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Się biorą dzieci? |
|
|
|
- Witam - mężczyzna próbował usadzić Ghoula na krześle, ale nie za bardzo Ghoul był skłonny do słuchania czyjś poleceń.
- Brakuje jeszcze jednej osoby - Axerus wziął do ręki kieliszek Lavile i wypił do końca jego zawartość...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:30, 08 Lis 2005 |
|
 |
Aislinn
Dziecię chaosu xD
Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Piekła |
|
|
|
Aislinn nie lubiła tych czasów. Komputery i inne wynalazki to nie dla niej. Pamięta jak żyła jeszcze w czasach kiedy walczono mieczami a nie bronią palną. Wolała tamte czasy. Jednak jako anioł, teraz już zagłady, jest nieśmiertelna bowiem została stworzona a nie urodzona więc się nie starzeje.Ubrana była w czarną bluzkę na ramiączkach i krótką spódniczkę żeby łatwiej było biegać. Na plecach jak zawsze przewieszony łuk i kołczan. Nie było w nim strzał ponieważ Aislinn sobie tego nie życzyła. Kiedy jednak zapragnęła strzał jakiegoś rodzaju natychmiast pojawiały się w kołczanie. Stała w jednym z kątów knajpy i czekała na umówione spotkanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:33, 08 Lis 2005 |
|
 |
PotworZlasu
brak rangi :P
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Się biorą dzieci? |
|
|
|
- Spójrz - powiedział Axerus do Lavile - To Aislinn. To ostatnia osoba, z którą byliśmy umuwieni - Mężczyzna wstał i podszedł do anioła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:36, 08 Lis 2005 |
|
 |
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
Spojrzała w tamtym kierunku.
- Hm? Nie wiedziałam, że lubisz ludzką krew zmieszaną z winem... - Powiedziała kiedy wrócił. Lavile popatrzyła na Axerusa lekko rozbawiona jego niewyraźną miną. Zapewne podejrzewał, ze to samo wino. Wstała od stolika i podeszła do baru zamówić jeszcze raz to samo. Po chwili dostała pełny kieliszek. Upiła łyk. - Mmmm... Chateau Haut Caillou rocznik 76 i Rh +... Sama słodycz... - Uśmiechnęła siępod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:36, 08 Lis 2005 |
|
 |
PotworZlasu
brak rangi :P
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Się biorą dzieci? |
|
|
|
- W sumie, to i tak nie jestem człowiekiem, więc co mi szkodzi? - mężczyzna skierował to pytanie do Lavile. Axerus rozglądnął się za Ghoulem, który gdzieś zniknął
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:40, 08 Lis 2005 |
|
 |
Aislinn
Dziecię chaosu xD
Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Piekła |
|
|
|
Aislinn zbliżyła się do dziwnej grupki. Nic nie powiedziała. Lubiła oszczędzać na słowach. Czekała na to co powie Axerus.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:41, 08 Lis 2005 |
|
 |
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
- Tego szukasz? - Lavile podwinęła obrus sąsiedniego stolika, pod którym siedział ghul. - Wiesz... Zazwyczaj to wampiry piją krew... Jeszcze nie spotkałam się z innym gatunkiem, który by ją pił... - Zachichotała pod nosem. Uwielbiała się przedżeźniać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:44, 08 Lis 2005 |
|
 |
PotworZlasu
brak rangi :P
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Się biorą dzieci? |
|
|
|
Axerus podszedł do Aislinn i odrzekł lekko zachtypniętym głosem
-Witaj...eee...Aislinn prawda?..a tak a propo..brakuje jeszcze jednej osoby - Axerus rozglądnął się po obskurnym barze, szukając tym razem pewnej kobiety...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:45, 08 Lis 2005 |
|
 |
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
- Hm? Podobno to Aislinn miała być ostatnia... - Lavile dopiła do końca zawartość kieliszka i patrzyła na Axerusa lekko poirytowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:53, 08 Lis 2005 |
|
 |
Aislinn
Dziecię chaosu xD
Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Piekła |
|
|
|
Aislinn poszła do baru i przyniosła sobie brandy. Usiadła naprzeciw wampirzycy i zaczęła sączyć trunek.
- O co właściwie tu chodzi ? - zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:54, 08 Lis 2005 |
|
 |
PotworZlasu
brak rangi :P
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Się biorą dzieci? |
|
|
|
- Zapomniałem o jeszcze jednej osobie -Axerus lekko westchnął - Ale wydaje mi się, że już chyba ta osoba nie przyjdzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:56, 08 Lis 2005 |
|
 |
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
- Nie pytaj mnie... On nas tu sciągnął... A osobiście też bym chciała wiedzieć o co chodzi... - Lavile spojrzała znacząco na Axerusa, wyczekując odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:05, 08 Lis 2005 |
|
 |
PotworZlasu
brak rangi :P
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Się biorą dzieci? |
|
|
|
-Um...czy nie denerwuje was to, że zombie łazi sobie po mieście, świecie i je wszystko co sie rusza? Nie wkurza was to, że Marsjanie próbują rozwalić Ziemię? I jeszcze do tego Słońce nam wybuchło - oczy Axerusa zrobiły się wściekle czerwone - I czy nie macie ochoty czegoś z tym zrobić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:10, 08 Lis 2005 |
|
 |
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
- Wiesz... Słońca to mi akurat nie brakuje... Wręcz jestem zadowolona, że go nie ma. Dzięki temu mogę normlanie chodzić po ziemi, nie obawiając się o świt. Marsjanie owszem, przesadzili, ale bardziej niebezpieczni są wojownicy Plutona. A co do zombie... tez mi nie zawadzają, ale chętnie się ich pozbędę... Majątoksyczną krew, a jak się zbyt rozprzestrzenią, to nie będzie żadnego zdrowego człowieka... - Lavile znów poszła po drinka i po chwili wróciła z tą samą mieszanką, co poprzednio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:14, 08 Lis 2005 |
|
 |
PotworZlasu
brak rangi :P
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Się biorą dzieci? |
|
|
|
-Ja też nie zbyt lubię słońcę, ale mamy już dwa powody, aby współpracować - mężczyna podszedł do bary i zabrał z tamtąd słone orzeszki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:16, 08 Lis 2005 |
|
 |
|