Autor |
Wiadomość |
Nili
brak rangi :P
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Opanujemy cały Hogwart!- wrzasnęła wymachując skarpetką(?) i pod palając stoły. Meggan miała chyba już dość zabawy więc odleciała, wysoko, na tiare Dumbledora- Meggan, wracaj! Tęsknie!- wrzasnęła Nili poraz drugi, rzucając się na podłoge i zanosząc się szlochem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:04, 17 Paź 2005 |
|
|
|
|
Mel-sama
brak rangi :P
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
- Nie płaaaacz, kiedy odlecę.. - Melka zaczęła wyć jakże romantyczą piosenkę, wchodząc na stół nauczycielski - Zaaa rooook znów będę przy tooobie - teraz wyła do McGonagall.
- Calaen, szlaban! Dwa tygodnie od jutra z Filchem! - psorka miała wyraźnie dość wybryków.
- Jeeee! Szlaban! Szlaban! Szlaban! - Melka się podjarała i z wrażenia zaczęła skakać dziko po stole - Kto potańczy kankana?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:08, 17 Paź 2005 |
|
|
Issok
brak rangi :P
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: z dupolandii. Płeć: ona |
|
|
|
Nagle Iss odbiegła od stołu puchonów idąc do przyjaciółek puchoni za nią spojrzeli po sobie znacząco. Wiedzieli co zaraz się stanie. Nasza grupa umiała więcej zaklęć niż wszyscy pozostali uczniowie razem wzięci. One jedynie umiały zaklęcia niewerbalne oprucz uczniów klas szóstych i siódmych co bardzo się przydawało.
-Acio farba do włósów-pomyślała Iss i po chwili ku oczom wszystkich oczniów do rąk Issy wleciała farba do włosów.
-Acormattoris!- pomyślała Iss.Przez chwilę nic się nie działo a potem farba do włosów znikła a włosy uroczej zmieniły kolor.
-Panna Protegon!Dwutygodniowy szlaban.Ze mną! - krzykneła urocza.
-Pani profesor to nie ja!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:10, 17 Paź 2005 |
|
|
Nili
brak rangi :P
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
-Mnie tu wszyscy terroryzują i wyżywają!- wrzasnęła Nili wskazując na McGonagall.- I Meggan już mnie nie lubi!
- Cisza! No już, już spokojnie- krzyknął Dumbledore.- Panienka Hurbe, Mel i jej koleżanki- szlaban u MNIE, razem z profesor McGonagall- Nili spojrzała na Dumbledora. Ciekawe co będą robić? Nili przyglądała mu się długo. Czemu on się uśmiechał, co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:12, 17 Paź 2005 |
|
|
Issok
brak rangi :P
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: z dupolandii. Płeć: ona |
|
|
|
-Napewno będzie sie na nas wyżywał! - powiedziała Iss jakby czytając w myślach Nili.
Po chwili wróciła do stołu wkurzonych puchonów.
-Może raz pozwoliłabyś nam wygrać , co? - powiedział jeden z nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:16, 17 Paź 2005 |
|
|
Mel-sama
brak rangi :P
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
- Aaaa! Szlaban z panem! - w akcie radości Melka przytuliła się do profesora - Kocham pana, kocham pana! - zawyła nie puszczając i ignorując krzyki innych nauczycieli oraz większości Ślizgonów, którzy chyba zamierzali ją zabić - Niech pan tylko powie kiedy, na pewno będę! Z panem podobno są takie świetne szlabany! - wyszczerzyła się. McDonald patrzyła na nią jak na idiotkę, na co Melka wytknęła psorce język. Należało jej się, a co!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:16, 17 Paź 2005 |
|
|
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
Lav patrzyła na to wszystko dusząc w sobie śmiech. Stwierdziła, że nie może się tak schańbić i jako jedyna pozostc bez szlabanu. Narzuciła na głowę kaptur, wstała od stołu i zaczęła biec w strone pierwszorocznych Gryfonów, drąc się "<i>UUUUuuuuu!!!</i>", a na koniec złapala za placek jabłkowy (no co, skrzaty się przydają czasem ^^) i rzuciła w Dumbledore'a.
-<i>Dosyć!</i> - Krzyknął dyrcio i spojrzał na wszystkie sprawczynie chaosu. - <i> Panna Hope także ma u mnie szlaban. </i> - I dusząc śmiech usiadł, aby wytrzeć twarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:18, 17 Paź 2005 |
|
|
Issok
brak rangi :P
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: z dupolandii. Płeć: ona |
|
|
|
-Tak!Wszytskie!Szlaban przez trzy tygodnie u mnie o godzinie 17.00!A teraz wracać do stołów! - powiedział Dubmmble
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:20, 17 Paź 2005 |
|
|
Nili
brak rangi :P
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
-Nikt mnie nie kocha, ide się utopić w jeziorze, i kałamarnica mnie zje! I będziecie mieli nieczyste sumienie!- zaszlochała Nili wstając. Szła w kierunku wyjścia. Wtedy Dumbledore wstał i powiedział że pani Pomfrey ma podać Nili eliksir na upokojenie i że niedługo koniec uczty.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nili dnia Pon 17:24, 17 Paź 2005, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Pon 17:21, 17 Paź 2005 |
|
|
Mel-sama
brak rangi :P
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
Melka postanowiła się odkleić od psora i przywitać się ze swoją przyjaciółką, na którą zaczęła pędzić z prędkością 1cm/h.
- Laaaaaveeeeeek! - krzyczała w zwolnionym tempie. Lav robiła to samo. W końcu na siebie wpadły, niestety miejsce zderzenia było na środku stołu Gryzońów, którzy nie umieli zgasić płonącego obrusu - Jak ja cię dawno nie widziałam! - uściskała Lavka, a potem razem usiadły z powrotem przy swoim stole i udawały, że wcale nie słyszą krzyków wściekłych Ślizgonów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:22, 17 Paź 2005 |
|
|
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
Lav pożarła w pośpiechu kilka grzanek i zignorowała mordercze spojrzenia mieszkańców swojego domu. Powinni już się przyzwyczaić, że Lavek i Melek mająodchyły, więc z nimi nie ma normalnego życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:26, 17 Paź 2005 |
|
|
Issok
brak rangi :P
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: z dupolandii. Płeć: ona |
|
|
|
Issa stwierdziła że nie jest głodna i po co (nie) marnować prace
skrzatów domowych i zaczełą żucać w pierwszoroczniaków
plackami jabłkowymi na co jeden zaaragować tak jakby bał się
placka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:27, 17 Paź 2005 |
|
|
Nili
brak rangi :P
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
***
Nili wlokła się za panią Pomfrey. Gdy doszły do skrzydła szpitalnego, ta podała jej eliksir, o którym wspomniał Dumbledore. Pani Pomfrey miała chyba strasznie chora, nawet oczu nie otwierała. Eliksir miał barwę czerwoną.
- A pani na pewno nie chce mnie otruć ?- spytała podejrzliwie. Pani Pomfrey odpowiedziała tylko morderczym wzrokiem, więc Nili wypiła jedym tchem. Gdy wyszła za drzwi, zaczęło jej się kręcić w głowie. gdy zobaczyła Iss, oparła się o nią (?).
- O zobacz! tam jest goblin! i jeszcze jeden...i jeszcze jeden...- wyliczała Nili.- O a ty nie jesteś Iss?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nili dnia Pon 17:33, 17 Paź 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 17:32, 17 Paź 2005 |
|
|
Mel-sama
brak rangi :P
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
- Bitwa na żarcieeee! - wydarła się radośnie Melek biorąc paszteciki dyniowe i starając się dorzucić w stół nauczycielski - Robimy zawody! 20 punktów za nauczyciela, 10 za ucznia, 5 za pierwszoroczniaka i 30 każdego Gryzonia, który się popłacze! - zabłysnęła rzucając w przerażonych pierwszorocznych Gryzoniów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:32, 17 Paź 2005 |
|
|
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
-<i>YEeeeeeeeee! </i> - Lav wstała i zaczęła rzucać wszystkim co popadnie. Oczywiście walka musiał być nieczysta, więc podeszla do stołu Gryzoniów i najbliżej siedzącym pierwszakom rozplaszczyła na gowie placki z truskawkami. Jeden sieporyczał. - <i> Jesssss! 30 pktów</i>! - Odtańczyła swój rytualny taniec i razem z Melkiem rzaczęły doprowadzać do płaczu kolejnych Gryzaków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:38, 17 Paź 2005 |
|
|
Messiak
Pseudoratownik medyczny
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 905 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nie wiesz gdzie jestem? Odwróć się... Płeć: ona |
|
|
|
Messa tymczasem poszła sobie pospacerować po zamku - Jessu, jak tu głośno - stwierdziła, gdy przechodziła przez n-ty korytarz, a nadal było słychać wrzaski z Wielkiej Sali. No i szła sobie i szła i ślad po niej zaginął :P
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Messiak dnia Pon 17:40, 17 Paź 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 17:40, 17 Paź 2005 |
|
|
Issok
brak rangi :P
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: z dupolandii. Płeć: ona |
|
|
|
-Ni!! Wszytsko z tobą ok? - zapytałą się Iss patrząc na nią dziwnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:40, 17 Paź 2005 |
|
|
Nili
brak rangi :P
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
- Uważaj! Odgryzie ci głowe!- powiedziała Nili wskazując na niewidzalnego goblina. Jej wzrok był pusty. - i jeszcze jeden!- zaczęła deptać niewidzialnego goblina. Kręciło jej się coraz bardziej w głowie.- Wróżek telefonicznych zza siedmiu mórz..- zaczęła wyć do Iss.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:46, 17 Paź 2005 |
|
|
Issok
brak rangi :P
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: z dupolandii. Płeć: ona |
|
|
|
Iss wymamrotałą treść zaklęcia i Ni przstała się dziwnie zachowywać.
-Ni! Ona cie zatruła-wyjaśniła Iss
Messa proszę nie edytować mojich tekstów
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Issok dnia Pon 18:08, 17 Paź 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 17:58, 17 Paź 2005 |
|
|
Nili
brak rangi :P
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
|
|
-To wiedźma! Czeka na niewinne ... niewinne....a zresztą... czekała na mnie i ten! Nikt mnie nie kocha!- zakończyła dramatycznie. -Ło... To on ! To on! O jej...jaki on cudny!- zaczęła krzyczeć gdy zobaczyła nieznajomego rudego chłopaka.- Ja...Jest przy wiewiórce i okularniku ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 18:01, 17 Paź 2005 |
|
|
|