Autor |
Wiadomość |
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
Lav wypiła całe Mleczko jednym łykiem. Spojrzała na Ola, który leżała na trawie. Postanowiła się nad nim zlitować więc...
- Amy... dajmy mu Mleczko Czekoladowe!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:19, 05 Lis 2005 |
|
|
|
|
Amy
Wariatka Do Kwadratu
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: spod łóżka |
|
|
|
- Dobrze... Olorin... Otwórz ładnie buzię... No otwórz. OTWIERAJ, BO JAK NIE TO SAMA JĄ OTWORZĘ!!! - Powiedziała spokojnie do kolegi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:20, 05 Lis 2005 |
|
|
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
Kolega chyba nie chciał otworzyć buźki. Lav zastanowiła się chwilę co zrobić po czym wbiła mu niechcący łokieć w żebra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:23, 05 Lis 2005 |
|
|
Amy
Wariatka Do Kwadratu
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: spod łóżka |
|
|
|
Kolega nie wiedzieć dlaczego otworzył buźkę. Amy uśmiechnęła się i zaczęła wlewać Mleczko Czekoladowe do jego ust.
- Dobre prawda? - Spytała słodko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:26, 05 Lis 2005 |
|
|
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
- Ups! Przepraszam! Nie chciałam! - Lav zaczęła przepraszać kolegę, który dziwnie milczał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:27, 05 Lis 2005 |
|
|
Avek
brak rangi :P
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: ^^ |
|
|
|
-Doszły mnie słuchy że ktos tu Mleczka nie lubi-powiedziała Avek podchodząc do Lav i Amy
-Poluuuubi^^-powiedziały jednocześnie i wlały kolejny kartonik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 15:03, 06 Lis 2005 |
|
|
Messiak
Pseudoratownik medyczny
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 905 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nie wiesz gdzie jestem? Odwróć się... Płeć: ona |
|
|
|
- O, sytuacja opanowana? Jak miło ^ ^ - stwierdziła Messa dołączając do grupy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 17:37, 06 Lis 2005 |
|
|
Olorin Rapidedge
brak rangi :P
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 195 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Khazad-Dum, znaczy Zakazany Las |
|
|
|
Olorin nagle zamknął buźke i wypluł wszystko na "koleżanki". Wstał i wymierzył w siebie różdżkę. słuchajcie, teraz sobie rzuce monetą czy mi sie czar uda XD za dużo RPG ...O_O nie uwierzycie ale mi sie udało..sorka...serio... Olorin zawołał "Avada Kedavra!" i żebyście mi uwiezyli rzuce jeszcze dwa razy XD O_O trzy razy orzeł na trzy..ok..no to zdycham XD z różdżki wyleciał zielony obłok i trafił Olorina w serce. Ten leżał już na ziemi..nie żywy...
EDIT!!!!
Uwaga!! doszedłem do wniosku że avada kedavra to za trudne i rzuciłem kostką...nisetety żyje..chciałem sie spalić Incendio...też żyje...to teraz wezme...Brakiarm(czy jakoś tak) Emendo(czy jakoś tak)...nic...to teraz...eee...Diffindo przy skroni ..NIC!! NAWET TO!! ja to wale..walne se różdżką w łeb XD..wbije se w brzuch....ee tam...rzuce na was crucio ]:->...NIE UWIERZYCIE!! DWA RAZY NA TRZY RZUTY WYSZŁO 6!!! ZWIJAJCIE SIĘ Z BÓLU NIEWIERNI!!! ]:->
Jednak wstał. Okazało się że zaklęcie było za słabe, próbował innych ale..nic...w końcu rzucił crucio w dziewczyny...udało się!!! Zaczęły zwijać się z bólu, a on się na nich złowrogo patrzał..odbiegł w poszukiwaniu komnaty tajemnic aby się w niej skryć...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Olorin Rapidedge dnia Nie 20:31, 06 Lis 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 20:14, 06 Lis 2005 |
|
|
Messiak
Pseudoratownik medyczny
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 905 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nie wiesz gdzie jestem? Odwróć się... Płeć: ona |
|
|
|
- Dammit! - wrzasnęła Messa. - Jak ja go znajdę to uduszę! To my tu go chcemy chrystianizować... tfu... mleczowywować, a on się nam tak odpłaca?!
XDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:28, 06 Lis 2005 |
|
|
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
- Yyy... O co chodzi? - Lav stała z boku i nie wiedziała o co chodzi. Po wbiciu niechcący łokcia w bok Olorina odsunęła się na bok i wstając rombnęła w gałąź tracąc przytomność. Teraz się podniosła i masująć wielkiego guza rozglądąła siędookoła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:36, 06 Lis 2005 |
|
|
Olorin Rapidedge
brak rangi :P
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 195 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Khazad-Dum, znaczy Zakazany Las |
|
|
|
ale wszyscy dostali criciatusem XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:40, 06 Lis 2005 |
|
|
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
cicho siedź, ja nie ja leżałam pod drzewem i miałam randkę z trawą XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:46, 06 Lis 2005 |
|
|
Amy
Wariatka Do Kwadratu
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: spod łóżka |
|
|
|
- To się tak nam odpłaca... Niech ja go znajdę... - Amy powoli wstała, ale nadal trzymała się za brzuch.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Amy dnia Pon 13:11, 07 Lis 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 20:53, 06 Lis 2005 |
|
|
Olorin Rapidedge
brak rangi :P
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 195 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Khazad-Dum, znaczy Zakazany Las |
|
|
|
Olorin wbiegł do łazienki Jęczącej Marty. Chciał się pogapić na jej bryle. Nagle zobaczył na umywalce węże. Podszedł i powiedział dla jaj-Heshahasssssa...-nagle umywalka zaczęła się otwierać...Olorin wskoczył, bo chciał sobie zjechać..wpadł na kości..zabrał jedną czaszkę i zaczął się nia bawić szedł dalej i natknął sie na ...ogromnego bazyliszka bez ślepii. Pogłaskał go i sie zaczęłi zaprzyjaźniać..po tygodniu siedzenia tam oswoił go...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:22, 06 Lis 2005 |
|
|
PotworZlasu
brak rangi :P
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Się biorą dzieci? |
|
|
|
Chris zaczął szukać kogokolwiek znajomego. Zgubił się jak biegł do toalety. To coś gdzie się znalazł wyglądało jak komórka woźnego.
- No Filch...to ja sie rozejrze - powiedział chłopak i wpadł do środka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:30, 06 Lis 2005 |
|
|
Avek
brak rangi :P
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: ^^ |
|
|
|
-No nie...Bezczelny!-wrzasnął Avek goniąc za Olorinem z patelnią
Avek nie wyrabiając na zakręcie wywaliła się na środek korytarza przewracając dwie odoby którymi były...[/i]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:38, 07 Lis 2005 |
|
|
PotworZlasu
brak rangi :P
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Się biorą dzieci? |
|
|
|
Chris znalazł w komórce list do wmiguroka od Filcha
- Co to ma być? Czy on nie jest czarodziejem? Jaki zniego grzyb - powiedział Chris czytając list
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:49, 07 Lis 2005 |
|
|
Messiak
Pseudoratownik medyczny
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 905 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nie wiesz gdzie jestem? Odwróć się... Płeć: ona |
|
|
|
Messa przyleciała do kanciapy Filcha, rzuciła się na Chrisa i dała mu buzi w policzek - Cześć kochanie, odwala mi, wiesz? Co tam masz? - spytała wyrywając mu z rąk list.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:53, 07 Lis 2005 |
|
|
PotworZlasu
brak rangi :P
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Się biorą dzieci? |
|
|
|
- Kochana Messo ja jeszcze tego nie przeczytałem - odrzekł Chris rzucając się na Messę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:57, 07 Lis 2005 |
|
|
Messiak
Pseudoratownik medyczny
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 905 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nie wiesz gdzie jestem? Odwróć się... Płeć: ona |
|
|
|
- Misiu, no! Ja tyż nie skończyłam, no oddaj, plosę - Messa przytuliła się do chłoipaka, popatrzyła na niego i zrobiła słodkie oczka. - Albo chociaż przeczytaj na głos
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:09, 07 Lis 2005 |
|
|
|