Autor |
Wiadomość |
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
- Nie łódź się... Nie zrzucę na siebie sklepienia. Nie taki sztuczki na mnie próbowano.- Belial spojrzał ostro na Aiko.
Lavile przywołala gesem demonicę do siebie. Chyba jużwiedziała co robić. Tylko jedna luka przeszkadzała w tym planie. Jak przekazać Aiko informacje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:13, 12 Lis 2005 |
|
 |
|
 |
Annabel
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Podmroku... |
|
|
|
W tej chwili w demona rąbnęła jasna kula wypuszczona wprost od drowki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:14, 12 Lis 2005 |
|
 |
Stoshek!
Pani Chatłin!
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: bocian przyniósł :D |
|
|
|
To co się działo tam w srodku, zaczynało stawać się coraz bardziej długie. To dziwne, że chociaż nie znała tych...istot <b>(bo nie ludzi ;P)</b> zaczynała się zamartwiać. Może tam wejść? No, ale co wtedy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:15, 12 Lis 2005 |
|
 |
Messiak
Pseudoratownik medyczny
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 905 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nie wiesz gdzie jestem? Odwróć się... Płeć: ona |
|
|
|
- No to trudno, ale pocałunek był całkiem przyjemny - demonica dotknęła delikatnie swoich ust dłonią. Spojrzała na Lavile - wiedziała, że ma coś do powiedzenia. Wysnuła delikatną czarną mgiełkę, która wprawdzie nie utrudniałą bardzo widoczności, ale dzięki niej wybrane demony mogły się kontaktować.
- O co chodzi? - to pytanie Lavile usłyszała w swojej głowie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Messiak dnia Sob 21:20, 12 Lis 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 21:17, 12 Lis 2005 |
|
 |
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
Kula światła udeżyłą w Beliala i odrzuciłą go na kilka metrów.
- To było niezłe... - Podniósł się i posłał długi płomień, który zasłonił całkowicie Annabel.
Lavile usłyszła w głowie szum. Czuła, że połączyła się myślami z Aiko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:20, 12 Lis 2005 |
|
 |
Stoshek!
Pani Chatłin!
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: bocian przyniósł :D |
|
|
|
Głupota wampirów nie zna granic. Tak wiec z umiejętnościami czy bez Adhall rzuciła się w stronę swiątynia i rzucajac się szybko na Beliala zanurzyła swoje kły w jego bladej szyii.
<b>Idę 50 razy czytać regulamin ;p</b>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Stoshek! dnia Sob 21:23, 12 Lis 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 21:23, 12 Lis 2005 |
|
 |
Annabel
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Podmroku... |
|
|
|
Drowce zakręciło się mocno w głowie i o mało co nie upadła, ale na szczęście miała wokół siebie krąg, który ją chronił, więc wyjęła zwój z zaklęciami i ugasiła płomień. Zaczęła kolejne zaklęcie, ale wiedziała, że długo tak nie wytrzyma. Wysłała w jego stronę nieco słabszą tą samą jasną kulę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:23, 12 Lis 2005 |
|
 |
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
Belial odepchnął od siebie wampirzycę i odparł kulę światła.
- Głupiaś... Krzywdy mi nie zrobisz... Sama sobie mozesz zrobić, bo moja krew ani trochę nie przypomina ludzkiej. - Poslał w stonę Annabel kolejny strumień ognia.
Lavile przekazała Aiko mysli "Atakuj. Będziesz wiedzała kiedy. Wyczujesz. Poslę ci impuls. ".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:27, 12 Lis 2005 |
|
 |
Annabel
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Podmroku... |
|
|
|
Annabel zrobiła unik przed ogniem i była pewna, że gdyby nie to, byłoby po niej. Zauważyła, że Aiko i Lavile coś kombinują, więc by odwrócić uwagę demona od nich, posłała w jego stronę salwę magicznych strzał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:30, 12 Lis 2005 |
|
 |
Stoshek!
Pani Chatłin!
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: bocian przyniósł :D |
|
|
|
<i>"No dobra, to nie był dobry pomysł."</i> pomyślała Adhall pocierajac obolałą głowę. <i>"Czy ten facet jest niepokonany?!"</i>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:30, 12 Lis 2005 |
|
 |
Messiak
Pseudoratownik medyczny
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 905 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nie wiesz gdzie jestem? Odwróć się... Płeć: ona |
|
|
|
Lav, mów tylko kiedy. Moje katary dawno nic nie robiły wysnuła myśl i zarzuciła na ręce broń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:32, 12 Lis 2005 |
|
 |
Stoshek!
Pani Chatłin!
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: bocian przyniósł :D |
|
|
|
Adhall przypatrzyła się Aiko. No i Annabel też wciąż atakowała Beliala, oczywiście bezowocnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:33, 12 Lis 2005 |
|
 |
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
Belial wytworzył wokół siebie srebrzystą tarczę, przez którą nie mogły przejść żadne rzeczy materialne.
- Mozesz próbowac dalej... Ale twoje siły słabną... - Uśmiechnął się msciwie i zmróżył oczy. Postąpił kilka kroków w stronę Lavile.
Lav bez chwili wachania przeszła przez jego barierę. Wysłała do Aiko jeszcze tylko jedną myśl " Celuj w kark. Nie zabijesz go, ale straci przytomność". Stanęła naprzeciwko niego i patrząc w jego pytające spojrzenie, pocałowała go. Tak, jak dawniej. I wysłała impuls do Aiko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:38, 12 Lis 2005 |
|
 |
Stoshek!
Pani Chatłin!
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: bocian przyniósł :D |
|
|
|
<b>Stówa postów! JEJEJE! Dlatego zmieniam range XD jak możesz Messiku tu zajrzyj na pytania o rangę XD</b>
<i>"Całusny jest"</i> przemknęła Adhall przez głoe myśl.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:41, 12 Lis 2005 |
|
 |
Messiak
Pseudoratownik medyczny
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 905 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nie wiesz gdzie jestem? Odwróć się... Płeć: ona |
|
|
|
Aiko nic nie mówiąc udeżyła tępą stroną katara w kark demona. Nie była tu jedyną osobą, która go pocałowała, ale na razie więcej już tu nie będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:41, 12 Lis 2005 |
|
 |
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
Lavile poczuła, ze demon opada bezwładnie na ziemię.
- TFU! Miałam być jedyna tak? - Spojrzała na niego wściekle. - Odsyłam cię do tatuśka... Otworzy ktoś czarne pzrejście? Ja nie mam uprawnień...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:45, 12 Lis 2005 |
|
 |
Messiak
Pseudoratownik medyczny
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 905 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nie wiesz gdzie jestem? Odwróć się... Płeć: ona |
|
|
|
- Ja nie za bardzo się w tym specjalizuję. Mogę go co najwyżej odesłać n zimne pustkowie, a to chyba nienajlepszy pomysł. - stwierdziła Aiko i podeszła do nieprzytomnego. - Kurcze, on to ma powodzenie. Wszystkie demonice tak go całują?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:49, 12 Lis 2005 |
|
 |
Stoshek!
Pani Chatłin!
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: bocian przyniósł :D |
|
|
|
<i>-Powiedzcie że już po wszystkim?</i> -powiedziała Adhall. Wstała powoli i podeszła do Lavile patrząc z góry na Beliala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:50, 12 Lis 2005 |
|
 |
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
- Pustkowie odpada. Trzeba go odesłać ojcu. Nie, nie wszystkie. Tak prawdę powiedziawszy, to jestem zaskoczona, że cię nie zabił po tym... - Podrapała się po policzku i kucnęła nad Belialem. - Jeszcze nie po wszystkim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:52, 12 Lis 2005 |
|
 |
Annabel
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Podmroku... |
|
|
|
- Ja załatwię tę sprawę. - stwierdziła wykonując rozmaite gesty i znaki i po chwili demon wyparował. Annabel wyszła z kregu i zniszczyła go.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:52, 12 Lis 2005 |
|
 |
|