Autor |
Wiadomość |
Olorin Rapidedge
brak rangi :P
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 195 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Khazad-Dum, znaczy Zakazany Las |
|
|
|
Nekromanta otworzył księge i wyczarował kopułe wokół siebie. Następnie wyczarował wileką łape zaombie która wskazywała messe i rzekł: Ona Was przebudziła, więc ją zniszcie" po czym dał znak Annabel, żeby była przygotowana do walki, gdyż potem na pewno rzucą się na nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 17:26, 04 Gru 2005 |
|
|
|
|
Annabel
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Podmroku... |
|
|
|
Drowka natychmiast wyczarowała biały krąg wokół siebie i przygotowała pergamin.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 17:36, 04 Gru 2005 |
|
|
Olorin Rapidedge
brak rangi :P
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 195 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Khazad-Dum, znaczy Zakazany Las |
|
|
|
Demony rzuciły sie na biedną Messę. Miała nikłe szanse z kilkoma demonami naraz. Nekromanta na wszelki wypadek wyczarował przed sobą demona piekieł, nie tak bardzo silnego,a le sie przydac może.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 17:38, 04 Gru 2005 |
|
|
Annabel
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Podmroku... |
|
|
|
Kilka demonów rzuciło się w stronę kapłanki, ale odbiły się od kręgu. Annabel położyła pergamin na ziemi i zaczęła inkantację, po której dwa demony spaliły się. Spojrzała z litością na Aiko i uśmiechnęła się podle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 17:42, 04 Gru 2005 |
|
|
Olorin Rapidedge
brak rangi :P
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 195 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Khazad-Dum, znaczy Zakazany Las |
|
|
|
Demony odbijały się od nich jak piłeczki, niestety potem wracały do Aiko. Zaczęły ją rozszarpywac. Broniła sie dzielnie, lecz była za słaba na tyle demonów. Zamieniła sie w dym..Demony zmiotły ją z powierzchnie ziemi. Teraz Ann i Merhold wkroczyli do akcji. Merhold wyczarował czarną dziurę która wciagnęła jednego demona. Potem nakazał swojemu rzucić się na inne. Nagle wyciągnął jakiś symbol. Był to symbol Nerula. Wszystki Demony stanęły. Zdawały się jakieś większe niz wcześniej. Nagle się zdematerializowały.[i] -Nerul włada takimi jak oni. Dzięki temu symbolowi, moge nimi kierować[/]i-i opuscił symbol
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 17:54, 04 Gru 2005 |
|
|
Annabel
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Podmroku... |
|
|
|
- To było dobre. - przyznała elfka, wychodząc powoli z kręgu i rozglądając się. Ciekawe co się dzieje z demonami po śmierci? - pomyślała, zastanawiając się nad Aiko. Podeszła powoli do księgi i otworzyła ją. Znajdowały się w niej jakieś dziwne litery, których znaczenia nie znała. Po chwili wszystko wokół zaczęła się trząść i walić. - Uciekamy! - krzyknęła do Nekromanty i kierując się do wyjścia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:01, 04 Gru 2005 |
|
|
Olorin Rapidedge
brak rangi :P
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 195 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Khazad-Dum, znaczy Zakazany Las |
|
|
|
Biegł za nią. -Nic, wracają do swojego wymiaru i nie mają możliwości wejścia na ziemie w cielesnej postaci-rzekł ledwo, gdyż biegli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:04, 04 Gru 2005 |
|
|
Annabel
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Podmroku... |
|
|
|
- Skąd... Eech... Tylko ciekawa jestem co będzie z nią? Wiem, że część demonów po śmierci, ale z rąk śmiertelnika, wraca na ziemię po 200 latch. Ona umarła z rąk demonów, czyli swoich braci. Więc jak to będzie? Musimy wiedzieć, żeby się jakoś wytłumaczyć przed resztą. Jeśli do nich wrócimy... - powiedziała, gdy już zatrzymali się w bezpiecznym miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:12, 04 Gru 2005 |
|
|
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
Lavile poczuła silną falę wściekłości i strachu. Nie wiedziała od kogo. Nie miała jedynie wątpliwości, że pochodziła ona od demona. Usiadła przy stole, widząc lekkie skinienie głowy u Władcy.
- Poczekajmy chwilę na pozostałych. - Spojrzała po tych, którzy z niąprzyszli. Brakowało trzech osób.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:19, 04 Gru 2005 |
|
|
Olorin Rapidedge
brak rangi :P
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 195 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Khazad-Dum, znaczy Zakazany Las |
|
|
|
-Tłumaczyć? zabili ją, przyszła, dotknęła księgi i zabiły ą demony, po co tak rozmyślać-powiedział spokojnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:45, 04 Gru 2005 |
|
|
Annabel
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Podmroku... |
|
|
|
- A co z księgą? Jak się tam z nią pokażemy może być źle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:47, 04 Gru 2005 |
|
|
Olorin Rapidedge
brak rangi :P
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 195 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Khazad-Dum, znaczy Zakazany Las |
|
|
|
-Hmm...czemu źle...schowaj ją w jakiejś sferze nie do przejścia i bedzie gitara-powiedizał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:49, 04 Gru 2005 |
|
|
Annabel
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Podmroku... |
|
|
|
Westchnęła ciężko i wykonała pare gestów, po których księga znikła. Nie była pewna co do demonów. Nie raz ją zaskakiwały. - Chodźmy więc do naszych "przyjaciół". - powiedziała ruszając do miejsca, gdzie najpewniej byli pozostali. - Przepraszamy za spóźnienie. - powiedziała złośliwie, wchodząc w końcu do sali i zasiadając przy stole.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:54, 04 Gru 2005 |
|
|
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
Lavile odwróciła głowę w stronę Annabel i Merholda.
- A gdzie Aiko?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:57, 04 Gru 2005 |
|
|
Annabel
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Podmroku... |
|
|
|
- Demony ją rozszarpały. - odpowiedziała niedbale.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 19:06, 04 Gru 2005 |
|
|
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
- CO?! - Lavile wstała.
- Siadaj. - Arcyksiążę, poskładał leżące przed nim papiery. - Nic jej nie jest.
- Dlaczego na to pozwoliliście? - Lav usiadła i spytala w miarę spokojnym głosem. Nie patrzyła na nich. Przynajmniej miała pewność, że Aiko nic nie jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 19:26, 04 Gru 2005 |
|
|
Aislinn
Dziecię chaosu xD
Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Piekła |
|
|
|
- Nikt wam nie mówił że wszyscy są potrzebni do tej misji ?! - warknęła Aislinn - Macie szczęście że nic jej nie jest...
Anielica oparła niedbale na jednym z krzeseł.
- Zaczynajmy wreszcie - powiedziała nie dbając o grzeczny ton.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:17, 05 Gru 2005 |
|
|
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
Weź ktoś poprowadź Władca, bo ja nie wiem co on ma mówić XD
Lavile założyła ręce na piersi i przymrózyła lekko oczy. Nie podobao jej się to, co się wśród nich dzieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:58, 05 Gru 2005 |
|
|
Messiak
Pseudoratownik medyczny
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 905 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nie wiesz gdzie jestem? Odwróć się... Płeć: ona |
|
|
|
Waaa! Jak mogliście? XD Ja zdem takim małym, biednym demoniątkiem, który kupił Czarusiowi kakao na mikołajki *JEBS* XDD
Aiko tymczasem szła jakimś korytarzem. Wiedziała, kto ją uratował, jednak nie wyglądała zbyt ładnie. Ubranie było w strzępach, jednak okrywało jej ciało wystarczająco. Stanęła przed wielkimi drzwiami, po czym chciała je popchnąć, lecz jej się nie udało. Zamiast tego przeszła przez nie. - Co jest?
- Musisz się bardziej skupić, jeśli chcesz dotknąć jakiejś rzeczy. Nie powiem, żeby to było łatwe, ale z czasem powinnaś się nauczyć - powiedział Arcyksiąże nadal przeglądając papiery - Za jakieś kilka lat
- Ile? - spytała z niedowierzaniem, po czym próbowała chwycić broń przypiętą do paska. Nie udało jej się.
Mwhaha! Teraz macie za swoje xP Nie można mnie zranić, póki się nie skupię na byciu materialnym! XD Ale też nie mogę wtedy broni trzymać i wogóle (chociaż jakoś ją ze sobą noszę XD chodzi o to, że używać jej nie mogę XD), a to już nie jezd fajne XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 21:46, 05 Gru 2005 |
|
|
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: znienacka =P |
|
|
|
Lavile spojrzala na... echo? widzenie? W kazdym raie na to COŚ, czym teraz była Aiko.
- Przynajmniej nic ci nie jest... - Odwrócila wzrok na Arcyksięcia. - Przyszliśmy po wskazówki... chociaż pewnie juzto wiesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:05, 05 Gru 2005 |
|
|
|